Wasze dziecko budzi się w nocy wiele razy, a drzemki trwają krócej niż 30 minut? Prawdopodobnie przechodzi przez regres snu, który jest chwilowy i niedługo minie. Co to jest regres snu? Kiedy występuje? Jak go przetrwać? Przeczytaj artykuł.
Co to jest regres snu?
Regres snu to czasowe pogorszenie jakości snu dziecka, którego efektem mogą być problemy z zasypianiem i pobudki malucha. Okres trwania regresu snu może wynosić od kilku dni do kilku tygodni.
Warto pamiętać: Regres często wiąże się także ze zmianą wzorca snu – czyli sen chwilowo się pogarsza, żeby ostatecznie się polepszyć. Oczywiście z punktu widzenia fizjologicznego – bo po regresie dziecko nagle nie nauczy się zasypiać samo – jeśli wcześniej miało z tym kłopot.
Regres snu – kiedy występuje i ile trwa?
W życiu dziecka zwykle jest kilka znaczących regresów snu:
Regres snu 4 miesiąca
Mniej więcej w okolicy 4-5 miesiąca struktura snu dziecka zaczyna coraz bardziej przypominać strukturę snu osoby dorosłej. Oznacza to ogromną zmianę dla niemowlaka. To nie wszystko.
Właśnie w tym okresie dziecko nabywa wiele nowych umiejętności: obraca się z pleców na brzuch i odwrotnie, chwyta przedmioty, odpycha się nóżkami od podłoża, próbuje utrzymać zabawki w rączkach, a z okresu głużenia przechodzi do gaworzenia. Niektóre dzieci również zaczynają wcześnie ząbkować, co dodatkowo może mieć wpływ na pogorszenie jakości snu.
To bardzo dynamiczny okres rozwoju niemowlaka, związany z wieloma nocnymi pobudkami. Regres snu 4 miesiąca okazuje się często najtrudniejszy dla rodziców, ponieważ jest pierwszy.
Szczególnie możemy zauważyć tę zmianę, jeśli dziecko po zakończeniu okresu noworodkowego zaczęło mieć dłuższe okresy snu pomiędzy karmieniami w nocy. Rodzice więc zaczynają cieszyć się, że w końcu sen nocny będzie spokojniejszy, a tu nagle maluch budzi się 8-10 razy w nocy.
Ile trwa regres snu 4 miesiąca? Zazwyczaj kilka tygodni. Nie brzmi to optymistycznie, ale uwierzcie mi – mózg dziecka w tym czasie rozwija się tak dynamicznie, że żaden dorosły człowiek nie byłby w stanie przespać całej nocy w okresie tak dużych zmian. Dajcie wtedy – i sobie, i dziecku – maksymalne zrozumienie, bliskość. Spróbujcie odpuścić to, co się da.
Regres snu 8 miesiąca
To kolejny większy regres snu, jakiego możecie doświadczyć.
Regres snu 8 miesiąca może wiązać się m.in. z:
– rozwojem ruchowym: raczkowaniem, siadaniem, samodzielnym podnoszeniem się – zmienia się perspektywa dziecka, które do tej pory leżało,
– rozwojem emocjonalnym: pojawia się lęk separacyjny, dziecko coraz więcej rozumie, coraz bardziej okazuje swoje emocje,
– rozwojem mowy: pojawiają się wtedy u dziecka pierwsze sylaby i świadomie wydawane dźwięki,
– ząbkowaniem.
Jak widzisz, regres snu 8-miesięcznego dziecka nie jest niczym zaskakującym, jeśli weźmiemy pod uwagę jego intensywny rozwój. Dodatkowo dochodzi do tego fakt, że maluch zazwyczaj rezygnuje z trzeciej drzemki, co dodatkowo powoduje frustrację – zarówno u niego, jak u rodziców, przyzwyczajonych już do pewnego rytmu dnia. Tak jak poprzednim przypadku – polecam zachować spokój oraz dostosować plan dnia do nowych potrzeb dziecka. Przykładowe plany na każdy miesiąc znajdziesz w kursie online. Więcej o przetrwaniu regresów snu napiszę w ostatniej części artykułu.
Sprawdź mój kurs zasypiania dziecka online >>>
Regres snu 18 miesiąca
Dlaczego 18-miesięczne dziecko budzi się w nocy? Przyczyną może być m.in.: intensywny rozwój mowy dziecka, umiejętności społecznych, skok rozwojowy.
W okolicach 14-18 miesiąca część maluchów przechodzi również na jedną drzemkę, co jest dużą zmianą w harmonogramie dnia. Początki mogą być trudne, ale da się to zrobić spokojnie, małymi krokami. Przeczytaj artykuł o przejściu dziecka na jedną drzemkę.
Warto także wspomnieć, że wiele dzieci w tym czasie zaczyna swoją przygodę ze żłobkiem, dlatego przez jakiś czas mogą mieć problemem ze snem.
Regres snu 2-latka
Regres snu u starszego dziecka może wystąpić, choć zdecydowanie będzie wyglądał inaczej niż u kilkumiesięcznego malucha. Zazwyczaj 2-letnie dziecko dużo lepiej komunikuje się za pomocą mowy i gestów, dlatego też nieco łatwiej (choć nie zawsze) odpowiedzieć na jego potrzeby.
Często ten właśnie regres będzie się wiązał z całkowitym odrzuceniem drzemek – i na to warto się przygotować. Mimo trudności warto próbować od czasu do czasu wrócić do nich, ponieważ dziecko w tym wieku potrzebuje jeszcze snu w ciągu dnia (co łatwo zauważyć patrząc na śpiące w foteliku dziecko, przewożąc je autem po 16).
Tzw. „bunt dwulatka” (choć nie jestem fanką tego określenia) to czas, kiedy maluch staje się dużo bardziej samodzielny, manifestuje swoją niezależność i chce mieć wpływ na otaczającą go rzeczywistość. Jednocześnie czuje ogromną frustrację, gdy nie potrafi wyrazić jasno swoich potrzeb – czasem nawet sam nie jest w stanie ich sprecyzować.
Jeśli dodatkowo pojawiają się zupełnie nowe sytuacje takie jak np. rodzeństwo, niania, zmiana grupy żłobkowej, próby odpieluchowania u części dzieci – może wtedy ucierpieć na tym jakość snu dziecka. Krótkie drzemki (lub całkowita ich odmowa), przedłużanie momentu pójścia spać, lęki nocne, częste pobudki to objawy regresu snu 2-latka.
Jak przetrwać regres snu niemowlaka i starszego dziecka?
Tak jak wspomniałam, przede wszystkim warto wykazać się cierpliwością – zwykle pierwsze regresy snu trwają dłużej, a jeszcze gdy w grę wchodzi ząbkowanie, to może być trudny czas.
Sposoby na regres snu niemowlaka:
- staraj się bacznie obserwować dziecko i wyłapywać wczesne oznaki senności – jest dzięki temu duża szansa, że unikniesz sytuacji, gdy kładziesz do łóżka przebodźcowanego i zmęczonego malucha,
- wprowadź wieczorną rutynę, która będzie każdego dnia taka sama, przewidywalna dla dziecko – zrób z niej oczywisty element rozkładu dnia i powtarzaj jej krótszą wersję przed drzemką,
- kiedy widzisz, że zbliża się pora na drzemkę lub sen, zaczynaj wyciszające zabawy, przygaś światła w domu,
- zadbaj jeszcze bardziej o komfortowe warunki snu dziecka (temperatura w pokoju, wilgotność powietrza, ciemność, wygodny śpiworek),
- odpuszczajcie z partnerem w domu wszystko to, co możecie – wtedy dziecko będzie potrzebować swoich rodziców bardziej niż kiedykolwiek – to trudne, ale warto,
- nie zapominajcie o sobie, rodzice – u Was również może pojawić się frustracja, pozwólcie sobie na takie emocje, dajcie sobie zrozumienie.
Mam nadzieję, że tych kilka słów ode mnie choć trochę pozwoli Wam przetrwać regres snu, który potrafi dać w kość każdemu, nawet najbardziej cierpliwemu rodzicowi. Dajcie znać, co Wam pomaga i jak sobie radzicie.
Trzymam za Was kciuki.
Śpijcie dobrze,
Weronika
zdj. Unsplash